Daniel w swoim najnowszym filmie "Opór" gra żydowskiego partyzanta, który podczas II wojny
światowej toczy dramatyczną walkę z Niemcami. Zdjęcia do filmu kręcono w zimnych litewskich lasach.
Choć aktorzy mieli okazję, by sobie postrzelać, to ich ulubioną czynnością nie były zabawy z bronią, ale... picie wódki. W małych ilościach na planie zdjęciowym i w bardzo dużych poza nim. Potwierdza to zarówno Craig, jak i jego filmowy kolega Liev Schreiber (42 l.).
Jednak nie ma mowy o żadnych nałogach. Wódka była po prostu sposobem na rozgrzewanie zziębniętego organizmu w czasie wielodniowego pobytu na planie w zimnych i mokrych lasach.