Jak donosi "Flesh" Górniak postanowiła wykorzystać ogromną popularność programu "The voice of Poland", w którym jest jurorka. Dobrze wie, że to byłaby świetna reklama dla jej płyty. Dlatego kiedy tylko skończyły się przesłuchania w ciemno uczestników, zamknęła się w studiu i nagrywa.
Zobacz też: Górniak weźmie buddyjski ślub. Wiemy gdzie!
Co będzie na tak długo wyczekiwanym szóstym krążku Górniak? - Bedzie nawiązywał do jej twórczości z lat 90. Można spodziewać się pięknie wyśpiewanych hitów w stylu "To nie ja byłam Ewą" - zapowiada "Flesh".
Już niedługo usłyszymy próbke nowych hitów Edyty. Podobno pierwszy singiel ma być gotowy do końca października. Wygląda na to, że wokalistka naprawdę ostro wzięła się do pracy, bo premiera całej płyty spodziewana jest jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Jak myślicie, to będzie hit?
Czytaj: Piesiewicz przerywa milczenie! Oddałem im wszystko, co miałem