Przyszła teściowa Anny Czartoryskiej bardzo zaangażowała się w przygotowania do ślubu swojego najstarszego syna i aktorki. Poza wystawnym weselem, Frank-Niemczycka postanowiła także pomóc ukochanej Michała w wyborze sukni ślubnej. Okazuje się, że księżniczka będzie musiała mieć aż dwie kreacje, gdyż pojawienie się na ślubie i weselu w tej samej sukni uważane jest wśród elit za wielki obciach.
Patrz też: CZARTORYSKA POD PRESJĄ RODZICÓW! Czy zrezygnuje z aktorstwa?
Frank-Niemczycka najwyraźniej uznała, że w Polsce nie znajdzie nic stosownego dla swojej przyszłej synowej i razem z Anią ogląda suknie w paryskich i włoskich butikach. Zdaniem Na żywo, obie panie na prywatne pokazy latają jej samolotem .
- Umawiają się na prezentacje organizowane na zapleczu ekskluzywnych sklepów albo w hotelowych pokojach, do których stroje przynoszą wysłannicy sklepów albo styliści - mówi w rozmowie z tabloidem znajomy aktorki. Zdarzają się też wizyty u światowej sławy projektantów.
Niestety Czartoryska nie wybrała jeszcze żadnej sukni. Wiadomo jednak, że jedna z kreacji będzie niebieska.
- Do tej pory Ania jeszcze nic nie wybrała - martwi się informator tabloidu. Wiadomo, że jedna z sukien koktajlowych ma być niebieska. Ania chce w ten sposób oddać hołd swojej praprababce, księżnej Izabeli Czartoryskiej, która będąc w jej wieku, miała słabość do błękitu i przydomek Błękitna Markiza.
Jak informowaliśmy na se.pl, początkowo projektem jej kreacji miała zająć się partnerka Borysa Szyca, Zosia Ślotała. Jednak Frank-Niemczycka uznała, że dziewczyna ma zbyt małe doświadczenie, by powierzyć jej tak ważne zadanie. Przyszła teściowa szybko odwiodła Czartoryską od tego pomysłu i sama wzięła sprawy w swoje ręce.
- Pani Niemczycka uznała, że Zosia, choć zdolna, jest jeszcze zbyt młoda i mało doświadczona by powierzyć jej to zadanie - mówi źródło tabloidu. Przyszła teściowa sama chce doradzać ukochanej syna. Ania nie chce konfliktu z mamą Michała, więc na to przystała. Ale było jej przykro, ze sprawia zawód przyjaciółce. Tym bardziej bolesny, że Zosia pochwaliła się w telewizji, że będzie stylizować ślubne kreacje Ani.
Miejmy nadzieję, że przez ten incydent nie ucierpi przyjaźń obu pań.