Joanna Osyda w nowej serii "Czasu honoru" tak jak w "M jak miłość" gra czarny charakter. Tola jest byłą więźniarką Majdanka. Po zakończeniu wojny w 1946 roku zatrudnia się jako pomoc w barze, który prowadzi matka Wandy (Magdalena Różczka).
>>> "Czas honoru". Porwanie córki Ady Lewińskiej
Tola z "Czasu honoru" to bardzo zagubiona młoda dziewczyna, ale obdarzona złym charakterem. Z trudem odnajduje się w nowej powojennej rzeczywistości. Zupełnie nie radzi sobie z traumatycznymi przeżyciami z obozu koncentracyjnego. Tola skrywa bardzo mroczne tajemnice.
- Żydówka Tola przeszła przez getto i próbuje wykorzystać dobre intencje Heleny. Moja bohaterka nie może sobie poukładać w głowie tego, co przeżyła. Nie znamy do końca faktów z jej życia. Możemy sobie wyobrazić co przeszła. Jest bardzo nieufna - powiedziała Joanna Osyda w wywiadzie dla se24.tv.
>>> WYWIADY z aktorami na planie "CZASU HONORU" tylko na SE24.tv
- Postać Toli rzeczywiście jest czarnym charakterem. Jej powody są powodami, które można zrozumieć. To intrygantka i czarny charakter. Jest biedną dziewczyną z nizin społecznych w związku z tym chodzi ubrana w prostą sukienkę, włosy upięte w warkocz chowa pod chustką. Do baru Heleny przychodzi z jedną walizką, ale po drodze coś tam jeszcze ukradnie. Jakoś sobie radzi - powiedziała aktorka.
>>> Co nowego w serialu "Czas honoru" 6 sezon - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Czas honoru"? Polub nas na FACEBOOKU
Zobacz cały WYWIAD z Joanną OSYDĄ na planie "CZASU HONORU" >>>