Czas honoru Powstanie 7 sezon. Koniec zdjęć do Czasu honoru. Aktorzy żegnają się z serialem

2014-08-17 16:10

To już koniec serialu "Czas honoru"! W czwartek, 14 sierpnia, padł ostatni klaps na planie 7 sezonu "Czasu honoru. Powstanie". Ekipa "Czasu honoru" nakręciła ostatnią scenę - wyjścia powstańców z kanału na Żoliborzu. Dzień później aktorzt i wszyscy twórcy spotkali się na uroczystym, pożegnalnym bankiecie. Jak gwiazdy "Czasu honoru" wspominają trzy miesiące na planie 7 serii serialu?

"Czas honoru. Powstanie" 7 sezon nowe odcinki od niedzieli, 7.09.2014, w TVP2

Podobno 7 sezon "Czasu honoru" ma być ostatnim, bo producenci nie zamierzają realizować kolejnych serii hitowego historycznego serialu. Kuba Wesołowski w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że tym razem to już koniec "Czasu honoru". - Rzeczywiście co roku rozchodziły się informacje, że to już ostatnia seria, a potem znowu kręciliśmy kolejną. Ale tym razem będzie to już naprawdę koniec - powiedział serialowy Michał Konarski.

Zobacz: Czas honoru Powstanie. Dziewczyna z granatem - piosenka Kasi Sawczuk promuje 7 sezon Czasu honoru - posłuchaj Youtube

W czwartek, 14 sierpnia 2014, na planie "Czasu honoru" w Konstancinie nakręcono ostatnią scenę 7 sezonu o Powstaniu Warszawskim. AKtorzy "Czasu honoru" w programie "Pytanie na śniadanie" opowiedzieli cyzm była dla nich praca nad serialem.

- Mimo tego, że jesteśmy w Konstancinie kręciliśmy scenę, która w serialu będzie się odbywa na Żoliborzu.  Wychodzimy z kanału - jest ciasno, przejścia są wąskie, błoto, brud, syf, szambo, wszystko na raz i to nie były najprzyjmniejsze chwile dla powstańców - przyznał Maciej Zakościelny, który w "Czasie honoru" gra Bronka.

- Pojawili się now bohaterowie - fanatstyczni, fajni ludzie, młodzi. Myślę, że to będzie widać na ekranie. Dużo będzie scen widowiskowych z użyciem efektów specjalnych - dodał aktor.

Maciej Musiał, który w 7 sezonie "Czasu honoru" zagra powstańca Apacza i Weronika Humaj, czyli jego serialowa siostra Irenka doceniają fakt, że producenci dali im szansę dołączyć do obsady. - Chcielśmy bardzo podziękować panu Maćkowi, bo to była nasza ostatnia scena. Na żywo jest fajniejszy niż wygląda. Stworzyliśmy tutaj bardzo fajną ekipę, mieliśmy bardzo dużo fajnych przygód - żartował Musiał na planie.

Patrz: Czas honoru Powstanie. Odcinek Godzina W już 1.08.2014. Specjalna premiera 7 sezonu Czasu honoru

Dla Antoniego Pawlickiego powrót do "Czasu honoru" był cudownym darem od scenarzystów, którzy mogli wskrzesić zmarłego Janka, bo akcja serialu cofnęła się o dwa lata. Jak Pawlicki ocenia 7 sezon "Czasu honoru"?

- Ta seria "Czasu honoru" jest przesycona walkami. Właściwie każdego dnia kręciliśmy strzelaniny. Eksplozje, które będzie widać na ekranie nie są dorobione komputerowo. Nasz pirotechnik po to żył, żeby zrobić 7 serię "Czasu honoru" ponieważ tyle materiałów wybuchowych ile użył  wtej serii chyba nie użył w żadnej innej produkcji - stwierdził aktor.


- Fantastycznie jest tak pracować, mieć doświadczenie takie, ale z drugiej strony jest to przerażające, bo daje obraz jakim piekłem jest wojna i jakim piekłem było Powstanie Warszawskie - dodał aktor.

A Maciej Zakościelny wzruszony przyznał, że "Czas honoru" to swoisty hołd dla wszystkich żołnierzy, którzy zginęli podczas II wojny światowej. - Człowiek ma świadomość tego, że robimy coś, co jest ważne dla nas Polaków - stwierdził serialowy Bronek.

Aktor na swoim profilu na Facebooku pożegnał się z ekipą "Czasu honoru tymi słowami: "Dziekuje tym, którzy przez 3 i pół miesiąca z wielkim poświęceniem, wiara i ogromną satysfakcją tworzyli nasz serial. Już dziś wiem, ze bede za Wami tęsknił. Dziekuje... Last day on the best set ever. Thank you all" - napisał w dniu gdy padł ostatni klaps.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają