Jeszcze przed emisją 6 sezonu "Czasu honoru" krążyły plotki, że twórcy serialu nie chcą zakończyć na tej serii. "Czas honoru" cieszy się bowiem wciąż rosnącą sympatią widzów, więc powstaną kolejne odcinki historycznej produkcji o losach Władka (Jan Wieczorkowski), Michała (Jakub Wesołowski), Bronka (Maciej Zakościelny), Janka (Antoni Pawlicki) oraz ich ukochanych kobiet.
Przeczytaj: "Czas honoru". Powrót Janka podczas Powstania Warszawskiego
Michał Kwieciński, prezes Akson Studio, firmy produkującej "Czas honoru", w wywiadzie dla portalu fanklubcichociemni.pl ujawnił nieco szczegółów z 7 sezonu "Czasu honoru". Zaznaczył, że bardzo się cieszy na współpracę z czterama głównymi aktorami.
- Tę czwórkęuwielbiam, są jak moi synowie i dlatego nie mogę mówić o tym, że którąś z postaci lubię bardziej. Ja ich traktuje jako jedność. Nie rozróżniam ich, dla mnie oni są zwartą czwórką i bardzo żałuję, że jeden z nich musiał w poprzedniej serii zginąć. Ale kiedy będziemy robić serię o Powstaniu Warszawskim, Janek powróci z niebytu - powiedział producent.
Patrz: "Czas honoru" 6 sezon. Wystrzelali 3000 pocisków z broni. Koniec zdjęć do "Czasu honoru"
Realizacja nowej serii "Czasu honoru"o Powstaniu Warszawskim, do której właśnie trwają przygotowania, wiąże się jednak ze sporymi utrudnieniami. I to nie tylko ze względu na ogromne koszty produkcji.
- Dlaczego do tej pory nie powstała część o Powstaniu, dlaczego pominęliśmy ten okres, biorąc na warsztat w kolejnych serial kolejne lata wojny? Dlatego, że wyprodukowanie serialu o Powstaniu Warszawskim jest bardzo kosztowne. Powstanie to szczególny okres - nie tylko pod względem historycznym, politycznym, ale również jeśli chodzi o kostiumy, wygląd ulic: barykady, stopień zniszczenia miasta itd . - powiedział Kwieciński.
- Nie ma już w Polsce praktycznie żadnych ruin, które mogłyby zagrać zrujnowaną Warszawę - z jednej strony to bardzo dobrze, że wyszliśmy z gruzowiska, z drugiej jednak strony, nie ma gdzie kręcić tego typu filmów. Mamy zapewnienia od telewizji publicznej, że w związku z 70. rocznicą powstania, telewizja znajdzie dodatkowe środki, aby tę bardziej kosztowną produkcję sfinansować. Mam nadzieję, że te plany uda się zrealizować - dodał prezes Akson Studio.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu CZAS HONORU? Polub nas na FACEBOOKU!