"Czas na Show. Drag Me Out" to program w którym znani i lubiani mężczyźni rywalizują o tytuł najlepszej Drag Queen. W pierwszej edycji są to: Tomasz Karolak, Tadeusz Mikołajczak, Dariusz Zdrójkowski, Michał Mikołajczak, Marcin Łopucki oraz Kamil Szymczak. Pomagają im będą najlepsze Drag Queen w Polsce: Gąsiu, Twoja Stara, Shady Lady, Adelon, Ciotka Offka oraz Himera. Efekty ich pracy ocenia z kolei jury w składzie: Anna Mucha, Michał Szpak i Andrzej Seweryn.
Z pewnością największym zaskoczeniem show jest Tomasz Karolak. "Wykułem takie powiedzenie: "Pobądź mężczyzno 20 minut kobietą, a będziesz lepszym mężczyzną". To znaczy ten stereotyp, którym my mężczyźni posługujemy się w spojrzeniu na kobiety, staje się bardziej widoczny. To pochodź sobie w szpilkach 20-centymetrowych. Ja nie mogłem nogami ruszać przez tydzień (...) Dla mnie absolutnie inne spojrzenie na kobiecość" - mówił niedawno aktor w "Dzień dobry TVN". "To nie jest proste. Drag sprawił, że ja w ogóle inaczej spojrzałem też na swoje bycie na scenie. Bardzo mnie to zainspirowało" - dodał zachwycony.
"Czas na Show. Drag Me Out". Wypadek podczas występu Marcina Łopuckiego
Jako pierwsi wystąpili Shady Lady i Kamil Szymczak, którzy wcielili się w Cher. Na scenie zaprezentowali choreografię do utworu "If I Could Turn Back Time". - Z odcinka na odcinek widać wasz progres. Fajne jest to, że mogę zobaczyć w tym szczerość - powiedział Michał Szpak. - Kamil, następnym razem, odważniej! - podsumowała Anna Mucha.
Jako kolejni zaprezentowali się Michał Mikołajczak i Gąsiu w utworze "Toxic" Britney Spears. - To jest piękne, to jest dowcipne, smaczne, inteligentne. Jestem bardzo poruszony waszą pracą - skomentował Andrzej Seweryn. Na małą krytykę pozwolił sobie Szpak. - Widzę, że przemycasz bardzo dużo męskiej energii...
Marcin Łopucki i Twoja Stara odwzorowali postać Freddiego Mercury'ego - "I Want to Break Free". Kulturysta już na początku zaznaczył, że nie chciałby występować z wąsem. I tak też się stało. Podczas występu doszło do wypadku... Podczas wykonywania akrobacji Łopucki przewrócił się. Początkowo wyglądało to niegroźnie... - Jest katastrofa - tłumaczył po występie sportowiec. Jurorzy martwili się o jego przyszłość zawodową...
Tadeusz Mikołajczak na prośbę swojej mentorki Adelon pozbył się wąsa. Duet wykonał utwór "Hello" Adele. - Zgoliłeś wąsa i to jest total! Mam ogromny sentyment do waszego duetu. Gratulacje - powiedział Szpak.
Dariusz Zdrójkowski i Ciotka Offka wystąpili w utworze "Material Girl" Madonny. Na widowni dostrzec można było Adama Zdrójkowskiego, który był zachwycony występem ojca. - Jesteście jak papieska kremówka! Mogłabym jeść was łyżkami! Jeśli rozmawiamy o rozwoju, to szacun dla Twojej roboty! - podsumowała Anna Mucha.
Ostatni duet - Tomasz Karolak i Himera pojawił się w utworze Lady Gagi "Born This Way". - Jestem fanem Himery! Jesteś absolutnie niesamowita! - powiedział Szpak. - Czekałam na ten występ. I byłam go ciekawa. Himero - wspaniale zaistniałaś na tej scenie - zaczęła Anna Mucha. - Twój drag jest topornie wulgarny - zwróciła się jurorka w kierunku Karolaka.
"Czas na Show. Drag Me Out". Kto odpadł?
Najlepszy duet według jury to Kamil Szymczak i Shady Lady. Jako pierwsi z programem pożegnali się Tadeusz Mikołajczak i Adelon.