Czesław Niemen prawdziwe nazwisko. Nie nazywał się... Czesław Niemen
Czesław Niemen nie mógł zostać niezauważony przez organizatorów festiwalu w Opolu 2023. Urodzony w 1939 roku artysta zyskał niewyobrażalną wręcz sławę i przez dziesiątki lat uznawany był - obok Seweryna Krajewskiego - za największą męską gwiazdę polskiej piosenki. Losy Czesława Niemena są mocno zagmatwane. Przede wszystkim wokalista urodził się z innym nazwiskiem. Kilka lat temu w jego rodzinnym domu znaleziono fragment zeszytu do języka rosyjskiego ucznia szóstej klasy Czesława Wydrzyckiego. Właśnie takie nazwisko nosił późniejszy gwiazdor. Gdy robił już karierę, zmienił je na Niemen-Wydrzycki, ale jako artysta używał tylko jednego członu - Niemen. Poradzili mu tak krytycy muzyczni. Można powiedzieć zatem, że zmiana nastąpiła w celach marketingowych. W dowodzie jednak do śmierci widniały oba nazwiska piosenkarza.
Polecamy: Dlaczego Seweryn Krajewski nie gra z Czerwonymi Gitarami? Potworny tajemniczy konflikt
Gdzie urodził się Czesław Niemen? Teraz tam jest jego muzeum
Ciekawe jest również miejsce urodzenia artysty. Upamiętniony na festiwalu w Opolu 2023 Czesław Niemen na świat przyszedł na terenie dzisiejszej Białorusi - we wsi Stare Wasiliszki niedaleko Lidy i Szczuczyna, w pobliżu Grodna. Właśnie tam znajduje się muzeum poświęcone artyście. Czesław Niemen mieszkał w Starych Wasiliszkach przez 19 lat. Potem jego rodzina wyjechała do Polski w ramach ostatniej fali powojennej repatriacji Polaków z Kresów Wschodnich. Odkrycia zeszytu do jeżyka rosyjskiego Czesława Niemena (a właściwie Wydrzyckiego) dokonano podczas podczas rocznicy jego urodzin. - Dwie dziewczyny z Mińska weszły na zniszczony strych. Dobrze, że jednocześnie były drobne i odważne, bo ten strych jest naprawdę w złym stanie. Przekopały całą słomę i to, co zgromadziło się na podłodze w ciągu kilkudziesięciu lat - zdradził w rozmowie z PAP dyrektor muzeum Czesława Niemena w Starych Wasiliszkach Uładzimir Sieniut.
W naszej galerii prezentujemy nieznane zdjęcia Czesława Niemena
Nie przegap: Zobaczyliśmy grób Czesława Niemena po latach i aż nas zatkało. Wymowny widok