Janusz Gajos miał zaledwie 26 lat, kiedy zaproponowano mu rolę Janka Kosa. Aktor nie zdawał sobie sprawy z tego, że przez wiele lat dla reżyserów nie będzie Januszem Gajosem, a właśnie Jankiem Kosem. - Obserwowałem, co się dzieje ze Stanisławem Mikulskim, który wystąpił w "Stawce większej niż życie". Kiedy więc dostałem propozycję zagrania w serialu "Czterej pancerni i pies", nie podskoczyłem z radości. Byłem na czwartym roku i czułem, czym się to może skończyć. Jakieś czerwone światełko w głowie zamigotało, ale się zdecydowałem. A jak poszło, to już nie można było tego odkręcić - powiedział po latach.
Zobacz: Smutne doniesienia o Januszu Gajosie. Już więcej nie zobaczycie go na scenie
Przez zbyt dużą popularność, był bojkotowany przez środowisko filmowe. - Na zmianę zawodu było już za późno - wspomina dziś. Jak sam twierdzi, czołgał się przez rowy i okopy, żeby udowodnić swoją wartość. Przełom nastąpił dopiero w połowie lat 80-tych, kiedy zagrał w "Opowieściach Hollywoodu" Kazimierza Kutza.
Za Poli Raksy twarz...
Pola Raksa za której twarz "każdy by się zabić dał", jak śpiewał zespół Perfect w „Autobiografii" już na stałe wpisała się w historię polskiej kinematografii jako Marusia. Piękna Rosjanka, która odbija żołnierza Janka (Janusz Gajos) Polce - Lidce, granej przez Małgorzatę Niemirską, była obiektem westchnień wszystkich fanów produkcji. - Kolejni narzeczeni odchodzili w siną dal, bo nie mogli znieść ciągłego szarpania mnie za rękaw i pytania wścibskich widzów: A co z Jankiem? - wspominała po latach. I chociaż była u szczytu sławy, zrezygnowała z show-biznesu. Dlaczego? - Tak naprawdę nie ma jednej konkretnej odpowiedzi, tylko możemy snuć domysły (...). Brak ról dla dojrzałych kobiet, czynniki prywatne. Tak naprawdę, co było konkretną przyczyną? Tego nie wiemy - przyznaje biograf i publicysta Krzysztof Tomasik. Ostatnim filmem z jej udziałem jest „Uprowadzenie Agaty” z 1993 roku.
Zobacz: Pola Raksa skończyła 80 lat. Niewiarygodne, jak po latach wygląda gwiazda PRL-u
Szarik, największy bohater serialu
Szarika poznajemy już w pierwszym odcinku serialu. Nie wszyscy wiedzą, że grały go aż trzy psy, najczęściej - szkolony przez milicję Trymer. Niestety, nie sprawdził się zbyt dobrze na planie, bo nie mógł przekonać się do Janusza Gajosa. W scenie, w której Szarik ma polizać rękę swojego pana, charakteryzator posmarował rękę aktora koglem-moglem. Gdyby nie to, Trymer nie wykonałby polecenia. W trudnych, kaskaderskich scenach Trymera zastępował Atak, który miał w sobie więcej agresji. W Szarika wcielał się też Spik. Psy poddawano charakteryzacji, by je do siebie maksymalnie upodobnić. Atak zagrał także rolę matki Szarika, Murę w pierwszym odcinku.
Maryla Rodowicz straciła 37 tys. złotych przez serial
Maryla Rodowicz w 2002 roku nagrała utwór „Marusia”, w teledysku pojawiając się ucharakteryzowana właśnie na Marusię. W klipie wykorzystano fragmenty serialu, a bohaterowie zostali "wmontowani" w taki sposób, by mogło się wydawać, że Rodowicz występowała w produkcji. Piosenkarkę pozwała Aleksandra Przymanowska, wdowa po autorze scenariusza - Januszu, która uważała, że powinna uzyskać od niej zgodę na taki zabieg. Sprawa przez wiele lat toczyła się przed warszawskim sądem. Wyrok zapadł na niekorzyść piosenkarki, która musiała zapłacić 37 tys. złotych kary.
Serial będzie można oglądać na kanale Kino Polska od 17 lipca o 12.10.