Czy Catherine zrobi z siebie potwora?

2004-03-29 1:25

Catherina Zeta-Jones (35 l.) nie chce być już ślicznotką! Obdarzona niezwykłym wdziękiem i urodą aktorka ma dosyć takiego wizerunku. Marzy, aby wystąpić w roli nieatrakcyjnej kobiety, która zapewniłaby jej Oscara.

Walijska piękność zdobyła prestiżową statuetkę za drugoplanową rolę morderczyni Velmy Kelly w musicalu "Chicago". Nadal czuje jednak potrzebę udowodnienia hollywoodzkim sceptykom, że wyróżnienia nie zawdzięcza tylko urodzie, lecz prawdziwemu talentowi. Ostatnio mówi się, że Zeta-Jones zabiega o rolę w nowym filmie Patty Jenkins - sławnej reżyser, dzięki której śliczna Charlize Theron dostała Oscara za rolę brzydkiej Aileen Wuornos w filmie "Monster".

Znajomi Catherine twierdzą, że gwiazda jest znudzona wizerunkiem hollywoodzkiej ślicznotki. Dlatego chciałaby zagrać charakteropatkę, bo właśnie role takich potworów są najczęściej doceniane przez członków Amerykańskiej Akademii Filmowej i nagradzane Oscarem. Nie ma się więc czemu dziwić, że Catherine za wszelką cenę pragnie pójść w ślady Theron i zagrać u Jenkins.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki