"Czy ona zwariowała?!". Decyzja Lanberry rozwścieczyła fanów "The Voice of Poland"

2024-10-20 22:24

W jesiennej edycji "The Voice of Poland" doszliśmy do etapu bitew, które zawsze budzą ogromne emocje. Jednak po wczorajszym odcinku w sieci dosłownie zawrzało. Decyzja Lanberry oburzyła wielu widzów. To nie pierwszy raz, gdy jurorka wzbudza kontrowersje.

"The Voice of Poland": Widzowie oburzeni wyborem Lanberry

"The Voice of Poland" trwa w najlepsze. Wokaliści z całego kraju pod okiem trenerów walczą o miano najlepszego głosu w Polsce. Decyzje jurorów często potrafią bardzo zaskoczyć. Nie inaczej było w sobotnim odcinku. W jednej z bitew stanęły naprzecie siebie podopieczne Lanberry - Maja i Zuzia Jabłońskie oraz Wiktoria Kuczyńską. Panie zaśpiewały utwór Sanah "2:00". Decyzją ich trenerki do dalszego etapu programu przeszły siostry Jabłońskie.

Ten wybór nie spodobał się internautom, którzy uważają, że Wiktoria zaśpiewała o niebo lepiej. Tłumnie wyrażają swoje niezadowolenia pod postami na oficjalnych profilach "The Voice of Poland".

No chyba żart... Wiktoria była dużo lepsza! Nie wierzę, że Lanberry wybrała siostry. Wiktoria miała taką piękną barwę głosu;

Masakra, bliźniaczki brzmiały jak chórki Wiktorii. Ona wymiatała!;

Wybór to trochę pomyłka. Wiadome było, że wybierze dziewczyny, jednak nie wiem, dlaczego duety są w ogóle przyjmowane. Bitwa nie jest wtedy sprawiedliwa;

Czy ona zwariowała?! Wika była zdecydowanie lepsza;

Przedziwna decyzja. Siostry fajne, śpiewały w punkt, ale to Wiktoria ma piękny dzwoneczek w głosie;

Gośka, nie rozumiem twojego wyboru. Wiktoria zdecydowanie lepiej śpiewała.

Zobacz również: Michał Szpak bezlitosny w "The Voice of Poland". "Rozwaliło mi uszy"

"The Voice of Poland": Lanberry posądzona o stronniczość

To nie pierwszy raz, gdy Lanberry podpadła widzom. Podobnie było po zeszłotygodniowym odcinku, gdy zarzucono jej stronniczość. Po jednej z bitew do dalszych odcinków zaprosiła Igę Lewandowską. Jak podał portal Pudelek, Lewandowska ma być związana z gitarzystą piosenkarki, Wojtkiem Olińskim.

Podczas bitew zaśpiewała ona w duecie z Weroniką Gabryelczyk, i choć starcie było bardzo wyrównane, to trenerka zabrała ze sobą do nokautów Igę. Weronika zaś została skradziona. Czytelnicy serwisu mieli podejrzewać stronniczość w wyborze, jednak Małgosia bardzo szybko odpowiedziała na te zarzuty.

Igi nie znałam ani nie słyszałam o niej przed nagraniami programu. Założeniem "Voice’a" jest umożliwienie każdemu utalentowanemu muzykowi walki o swoje marzenia. Zasady programu, (dobrze znane każdemu) są tak skonstruowane, że wybory uczestników podczas Przesłuchań w Ciemno są podyktowane wyłącznie ich talentem i tak też było w przypadku Igi - skomentowała.

Zobacz również: "The Voice of Poland": Uczestnik sprawił, ze Baron się rozczulił 

The Voice of Poland: Trenerzy surowi jak nigdy!
Sonda
Którego jurora 15. edycji "The Voice of Poland" lubisz najbardziej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają