Okazuje się, że muzycy nie znali się do tej pory bliżej. W rozmowie z SE.PL Padyasek zaznacza, że kilka razy mieli okazję zamienić kilka słów.
- Tak naprawdę to było na zasadzie: ,,Cześć, cześć". Nie znałem Piotra. Wiedziałem kim jest, jaki rodzaj muzyki tworzy...ale nie mieliśmy okazji ani o tym dłużej rozmawiać, a tym bardziej pomyśleć o współpracy – wyjaśnia Bartek.
Jak zatem doszło do tego momentu, kiedy zdecydowali się razem pracować?
- Jak często bywa w takich sytuacjach, to zbieg okoliczności – zdradza nam lider D-Bomb. - Spotkaliśmy się w towarzyskich okolicznościach i w końcu mogliśmy dłużej porozmawiać o tym, co robimy...W trakcie ,,urodził" się pomysł, abyśmy wspólnie coś zrobili....
,,Coś" jest na tym etapie najlepszym słowem, bo jak sam dodaje Bartek, nie ma jeszcze żadnych konkretnych ustaleń. Artysta deklaruje jedynie, że jeśli ostatecznie obaj mieli być nagrywać singiel albo teledysk, to....
- Na pewno będzie to w gatunku, który ja reprezentuję, czyli disco polo – mówi artysta.
Piotr Kukulski jest raperem. Nagrał m.in takie utwory jak ,,Chopin", ,,Yeah" czy ,,Wieprz terror". A w innym utworze, który zatytułował ,,Siła miasta" odniósł się do swoich muzycznych, rodzinnych korzeni: ,,Od dziecka marzyłem, bo dorównać swojej rodzinie, teraz mam sposób, bo się w rapie zatraciłem" – wyśpiewał Pikej. Jego mama, obecnie już nie koncertująca Monika Borys nagrała 9 płyt.
Padyasek dodaje, że nie wyklucza gościnnego udziału Piotra we wspólnym projekcie.
- Może wystąpić w teledysku jako gość specjalny czy gwiazda, a być może zaśpiewa jakiś discopolowy kawałek?...Niczego nie wykluczamy – mówi. - Na razie daliśmy sobie czas na zastanowienie: co chcielibyśmy razem zrobić? kiedy dokładnie i na jakich warunkach...? Niebawem wrócimy do rozmów i będzie więcej konkretów – mówi.