Andrzej Wajda był wybitnym filmowcem. Praktycznie każdy jego film był prawdziwym dziełem kinematografii. Nic dziwnego, że w 2000 roku dostał Oscara za całokształt twórczości. To jednak nie pierwsza nominacja reżysera. O nagrodę walczyły takie dzieła jak "Ziemia obiecana", "Człowiek z marmuru", "Człowiek z żelaza", czy "Katyń". Niestety do tej pory filmowiec nie otrzymał nagrody za film. Czy ma szansę na pośmiertnego Oscara?
Jego najnowszy film "Powidoki" został nominowany do prestiżowej nagrody w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Ma duże szanse w starci z innymi produkcjami. Czy członkowie Akademii Filmowej uhonorują naszego reżysera pośmiertnie? Tego nie wiadomo, ale w historii Oscarów zdarzały się już takie przypadki. W ten sposób odznaczono aktora Petera Fincha za "Network", Sidney'a Howarda za scenariusz do "Przeminęło z wiatrem", czy Heatha Ledgera za rolę Jokera w filmie "Mroczny Rycerz".
Zobacz: Powidoki nominowane do Oscara! Andrzej Wajda ponownie otrzyma prestiżową nagrodę?