Dagmara Kaźmierska zaplusowała u katolików
Dagmara Kaźmierska jak burza szła przez "Taniec z gwiazdami", dochodząc do kolejnych etapów rywalizacji. Zrezygnowała w udziału w show z powodu kontuzji żeber. Potem stało się coś, co zmieniło postrzeganie "Królowej życia" u wielu osób. W mediach pojawiła się seria artykułów o niechlubnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Wyłaniał się z nich obraz okrucieństwa. Od do niedawna uwielbianej celebrytki stanowczo odciął się i Polsat, i TVN. W obu telewizjach skazana za sutenerstwo celebrytka przez dłuższy czas robiła za gwiazdę. Przy okazji wzrostu zainteresowania Dagmarą Kaźmierską, ludzie zaczęli przypominać sobie różne wypowiedzi celebrytki. Mało kto pamięta, że "Królowa życia" mocno zaplusowała u katolików. W sieci cały czas można zobaczyć nagranie, na którym widać, jak Dagmara Kaźmierska na kolanach pielgrzymuje po Jasnej Górze. Spore emocje wywołała także jej obrona Jana Pawła II i Lecha Wałęsy.
Zobacz naszą galerię pod artykułem: Tak przyjaciele wspierają Dagmarę Kaźmierską. Stoją za nią murem
Dagmara Kaźmierska o Lechu Wałęsie i Janie Pawle II
Uczestniczka ostatniej edycji programu "Taniec z gwiazdami" nie na żarty wkurzyła się po tym, jak TVN wyemitował reportaż "Franciszkańska 3", który sugerował, że Jan Paweł II miałby niedostatecznie walczyć z pedofilią w Kościele. W swojej wypowiedzi Dagmara Kaźmierska użyła aż dwóch wulgarnych słów. - Jestem w*******a. Nikt nie widzi jego zasług, które zrobił dla naszego kraju - tak mówiła o polskim papieżu "Królowa życia". To jednak nie był koniec. Celebrytka wspomniała też o Lechu Wałęsie. - Denerwuje mnie ta cała nagonka na naszego papieża. Nikt nie pamięta jego zasług, tylko to, że tuszował pewne sprawy. A prawda jest taka, że gdyby nie on i nie Lech Wałęsa, to c**j wie, jak by było - oceniła dosadnie Dagmara Kaźmierska.