Aktorka znana z serialu "Samo życie" i takich hitów kinowych jak "Lejdis" czy "Złoty środek" nie powinna narzekać na brak pracy. A jest wręcz odwrotnie! Utalentowana i jakże charyzmatyczna gwiazda cierpi na brak nowych ról filmowych.
- Kończę "Samo życie". Nie dostałam żadnych nowych propozycji - smutno wyznaje w rozmowie z "Super Expressem" Edyta Olszówka.
Teraz nawet najlepszy aktor, żeby zdobyć rolę, musi iść na casting. I tak też robi aktorka, ale niestety nie ma wielkich nadziei. Ma wręcz obawy, czy jeszcze w tym roku zostanie wybrana do jakiejś produkcji filmowej.
- Trzymajcie za mnie kciuki i za moje castingi, może się uda i dostanę jakąś nową propozycję - apeluje aktorka. - Trzymajcie kciuki - zachęca.
Miejmy nadzieję, że producenci filmowi pójdą po rozum do głowy, bo taki talent nie może się marnować. Opamiętajcie się i dajcie Edycie rolę!