Gdyby ich powierzchnię przeliczać jak powierzchnię płatnych reklam, to wychodzi na to, że krajowe gwiazdy zaoszczędziły grube miliony na promocji. Sama Doda (24 l.) byłaby winna ponad 118 mln zł!
- Nie ma gwiazdy w kolorowych pismach, to nie ma jej w ogóle! - przekonuje Mirosław Konkel, dziennikarz "Pulsu Biznes".
Dlatego nie wierzy w obrażanie się i wylewanie gwiazdorskich łez w różnych publikacjach.
- Po prostu oburzyć się wypada. Ale tak naprawdę to w większości wypadków jest im to na rękę. To taka niepisana umowa... - tłumaczy dziennikarz.
Ale zaznacza, że czytelnicy nie wszystko kupią, a co za tym idzie - prasa nie na wszystko da się nabrać.
- Jeśli Doda wskoczy Majdanowi do łóżka, wszystko gra. Ale jeśli nagle przywdzieje czarne szaty i zechce być autorytetem moralnym, to prawdopodobnie jej koniec będzie szybki - uważa Konkel. - Jeśli Szyc za dużo wypije, jest OK. Bo on jest takim niegrzecznym chłopakiem, gra takie role. Więc jesteśmy w stanie mu wybaczyć. Wręcz tego od niego oczekujemy.
No i jak tu się z tym nie zgodzić?!
Najwięksi dłużnicy
1. Doda (24 l.) 118,00 mln zł
2. Tomasz Lis (42 l.) 46,23 mln zł
3. Maryla Rodowicz 37,99 mln zł
4. Edyta Górniak (36 l.) 36,43 mln zł
5. Justyna Steczkowska (36 l.) 28,71 mln zł
6. Katarzyna Cichopek (26 l.) 26,14 mln zł
7. Katarzyna Figura (46 l.) 24,30 mln zł
8. Małgorzata Kożuchowska (37 l.) 23,41 mln zł
dane za okres I-VIII 2008 r.