Mateusz Szymkowiak przeprowadził wywiad z Damianem Kocurem do nowego numeru "Fashion Magazine", który dziś trafił do sprzedaży. Reżyser opowiedział o trudnym dzieciństwie, dorastaniu i sukcesie filmu "Chleb i sól". Na pytanie, czy "Chleb i sól" jest o nim, przypomniał rozmowę z Beatą Tadlą, która nie była aż tak subtelna.
Damian Kocur wspomina rozmowę z Beatą Tadlą
- Elegancko pytasz, miałem ostatnio rozmowę z panią Beatą Tadlą w Onet Rano. Jeździmy samochodem po Warszawie, jestem półśnięty po gali Bestsellerów Empiku, gdzie spotkałem trochę znajomych i razem pobalowaliśmy, a ona mnie pyta, czy to jest film o mnie i czy wątek homoseksualny jest z mojego życia. Dzisiaj żałuję, że jej nie zapytałem, jaki ona seks lubi, bo wydaje mi się, że to nie są pytania na miejscu, zwłaszcza zadawane w wywiadzie emitowanym na żywo - powiedział.
Mateusz Szymkowiak wrócił jednak do swojego pytania. - W pewien sposób na pewno, wiele zaciągnąłem ze swojego życia. Dlatego umiejscowiłem fabułę na prowincji, bo doskonale ją znam, tam dorastałem. Każdy film, nawet najbardziej oderwany od życia twórcy, będzie jednak w jakimś stopniu o nim. Dlatego nie byłbym w stanie zrobić filmu na podstawie czyjegoś scenariusza - odpowiedział Kocur.
Wyszło niezręcznie?