Damięcki znalazł dziewczynę, która jest nie tylko piękna, ale i podziela jego zainteresowania. Patrycja jest z zawodu tłumaczką, ale interesuje się filmem. Oboje postanowili to wykorzystać i nakręcili wspólnie film "Popołudnie". To projekt offowy, dla którego podstawą był wiersz Jonasza Kofty.
Jednak na ekranie nie zobaczymy ani Mateusza, ani Patrycji. On jest pomysłodawcą, a ona zajęła się produkcją. Efekty ich pracy poznamy już niedługo. Premiera "Popołudnia" zaplanowana jest bowiem na 14 grudnia podczas Festiwalu Kina Niezależnego.
Czy to początek przygody ukochanej aktora z showbiznesem? - Patrycja jest wziętą tłumaczką i nie zamierza zmieniać branży. Ona po prostu kocha film tak samo jak Mateusza - powiedziała "Party" znajoma pary.
Tylko pozazdrościć...