Za nami pełen emocji ćwierćfinał programu "Dance, dance, dance". Wystąpili w nim Kasia Dziurska i Emil Gankowski, Patricia i Victoria Kazadi oraz Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski.
Kasia i Emil zatańczyli do piosenki PussyCat Dolls. Jurorzy ocenili ich występ pozytywnie. Robert ocenił, że Emil zrobił olbrzymie postępy, jeśli chodzi o synchrony, Ida powiedziała, że jest pod wrażeniem Kasi jako tancerki zarówno pod względem technicznym, jak i psychologicznym.
Patricia i Victoria zatańczyły do piosenki Missy Elliot. - Podoba mi się w jaki sposób podchodzicie do odrabiania prac domowych. Chciałbym, żebyście sobie dały możliwość zaryzykowania - ocenił Robert Kupisz i przyznał 9,5 pkt. - Dzisiaj żyjemy w okrutnych czasach, gdzie wszyscy jesteśmy poddawania krytyce. Musimy nabrać do tego dystansu. Siła jest w nas, Wy tę siłę dzisiaj przekazałyście genialnie - Ewa Chodakowska przyznała 10 punktów.
Wiktoria i Adam zatańczyli do utworu Ariany Grande z filmu "Piękna i bestia". - Miałaś być subtelna, delikatna i eteryczna, bardzo ładnie to zatańczyłaś - powiedział Robert Kupisz. - Pamiętaj, że za sukcesem każdego mężczyzny stoi kobieta. Zacznij słuchać Wiktorii - powiedziała Ida do Adasia i przyznała parze 7 punktów.
W tym odcinku nikt nie odpadł z programu. Dlaczego? Punkty zostały zsumowane i przejdą na przyszły tydzień. W kolejnym odcinku odbędą się eliminacje i dowiemy się, kto zatańczy w finale. W tej chwili prowadzą Wiktoria i Patricia Kazadi, ostatnie miejsce zajmują Kasia i Emil.