Dance, dance, dance - kto odpadł z 4. odcinka? Jak wyglądały oceny jurorów?

Już na samym początku "Dance, dance, dance" Robert Kupisz zapowiedział, że jest to półmetek i z tego względu oceny jury będą ostre. Pierwszą parą, która zaprezentowała swoje umiejętności była Kasia Dziurska i Emil Gankowski. Wbrew zapowiedziom Kupisza oceny i opinie jurorów były bardzo pozytywne. "Widać wasze emocje, zaangażowanie. Nie ma między wami konfliktu jesteście cały czas wspierający. Myślę, że wasz związek na tym zyskuje" - stwierdziła Chodakowska. "Kasia ty w tym programie z odcinka na odcinka piękniejesz i stajesz się tancerką" - dodał Kupisz. Tymczasem Ida Nowakowska pochwaliła jedynie Kasię, natomiast z tańca Emila nie była do końca zadowolona. "Na Emila mogłabym patrzeć non-stop, ale nie tańczącego" - oceniła jurorka, która stwierdziła, że bokserowi zabrakło synchronizacji.

Rafał Maślak i Marcelina Zawadzka zatańczyli do utworu Madonny i Britney Spears „Me Against the Music”. W tym duecie były Mister został Madonną, a była Miss Polonia zagrała Britney. Podczas treningów Maślak doznał kontuzji. Podczas występu tańczył na środkach przeciwbólowych. "Dużo szacunku i dużo pozytywnych emocji. Myślę, że uczestnictwo w tym temacie jest dla was swego rodzaju terapią. Wy jesteście super ziomeczkami" - rozpływała się Chodakowska. Ida Nowakowska zwróciła uwagę na to, że Marcelina musi bardziej kontrolować swoje ciało. "Co ty tam z tą laseczką wyprawiałeś?! To było cudowne" - zachwyciła się na koniec Maślakiem jurorka. "Marcelina ty się bardzo rozwijasz. Rafał ty też się rozwijasz. Dobrze by było, gdybyś myślał o sobie pozytywnie i szedł z tym dalej" - zakończył oceny jury Kupisz.

Prawie nastoletni Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska zaprezentują choreografię z teledysku "Love yourself" Justina Biebera. Na treningach para przyznała, że stres z ostatniego odcinka trochę ich przytłoczył. Podczas prób Kupisz poradził aktorce, aby czasem zagrała niegrzeczną dziewczynkę. "Chciałem zobaczyć taką choreografię, gdzie jest więcej tańca i tu zacząłem dostrzegać, bardziej przemyślane ruchy. Chciałbym, abyście to wzmocnili w następnym odcinku" - skomentował ich występ Kupisz. "Od początku zaskakujecie mnie wieloma rzeczami. Moim zdaniem, Adam ty masz największe predyspozycje do tańczenia" - zaczęła swoją ocenę Ida. 

Patricia i Victoria w poprzednim odcinku wdały się w ostrą wymianę zdań z Idą Nowakowską. Dzisiaj siostry Kazadi zatańczą do utworu "Bang, bang" Jessie J, Ariany Grande i Nicki Minaj. Patricia podczas prób wyznała: "Bardzo zabolały mnie słowa Idy, że nie pracujemy. Mimo tego, że ciężko pracowałyśmy, teraz będziemy pracować jeszcze ciężej". Ida była trochę zestresowana podczas wydawania oceny. Jurorka oceniła, że Patricia przyćmiła dzisiaj Victorię. "Jeśli chodzi o technikę, to wszystko było naprawdę dobrze. Tylko tancerze profesjonalni potrafią mieć takie flow, jak wy macie, aczkolwiek oczekuję od was jeszcze więcej" - stwierdziła jurorka. Chodakowska jak zwykle skupiła się na relacji między uczestnikami. "Jak dla mnie to jest odrodzenie gwiazdy i narodzenie gwiazdy" - podsumowała trenerka.

W części solówkowej Emil Gankowski miał za zadanie odegrać Jasona Derulu w teledysku do utworu "Swalla". W jego choreografii towarzysza mu grupa twerkujących tancerek. Chodakowska była jak zwykle zachwycona "Ja jestem bardzo, bardzo zadowolona". Jej słowa wywołały wyraźne zdziwienie na twarzy Idy Nowakowskiej, która stwierdziła, że w tym tańcu było bardzo dużo braków.

Adam Zdrójkowski nie chciał tańczyć do teledysku Michaela Jacksona. Niestety produkcja wylosowała mu... utwór Jacksona. "No nie da się go podrobić" - stwierdził na próbach aktor. Kupisz ocenił jego występ jako "petarda". "Bardzo ci gratuluję, uważam, że świetnie się rozwijasz. Jeden z najlepszych show w tym programie" - dodał juror. "Wciągaj brzuszek i łącz stópki, jak mają być połączone" - zaczęła Ida, ale na koniec dodała, że była bardzo zadowolona. Z kolei Chodakowska stwierdziła, że Adamowi po 15 latach pracy w show-biznesie "mogła sodówka do głowy uderzyć", ale nie uderzyła.

Victoria Kazadi miała szczęście, bo przyszło jej zatańczyć do swojej ulubionej piosenki czyli "Hideaway" Kieszy. "Jest stres, bo mamy tylko tydzień" - stwierdziła na próbach siostra Patrici. "Jak dla mnie, na naszych oczach wchodzisz w dorosłość i to jest piękne" - oceniła Chodakowska.

Marcelina Zawadzka wykonała choreografię do utworu "Dark horse" Katy Perry. Miss Polonia przyznała, że problemem dla niej będzie zagranie pewnej siebie kobiety, jaką niewątpliwie jest autorka utworu. "Ja chciałabym widzieć, że ty już nie przepraszasz za to, że jesteś piękną, fajną dziewczyną" - zaczęła swoją wypowiedź Chodakowska. "Przejmuj kontrolę, bo wszystko jest w twoich rękach" - dodała trenerka. "Gdybym miała dawać Marcelinie punkty za osobowość, to dawałabym jej same 20." - oceniła Ida.

Kto odpadł z odcinka 4. "Dance, dance, dance"? Zgodnie z zasadami - nikt. Pary odpadają, co dwa tygodnie. W tym tygodniu wszystkie duety zostały w programie.

Dance, dance, dance - zasady programu

W programie udział bierze sześć par: Patricia Kazadi z 17-letnią siostrą Victorią, Miss Polski Paulina Krupińska i aktorka Klaudia Halejcio, aktorzy Monika Mazur i Darek Wieteska, Wiktoria Gąsiewska w parze z Adamem Zdrójkowskim, prezenterka Marcelina Zawadzka i Mister Polski Rafał Maślak oraz trenerka Kasia Dziurska i jej życiowy partner Emil Gankowski. Zadaniem wszystkich uczestników jest jak najlepsze odwzorowanie układu tanecznego znanego z wybranego teledysku bądź musicalu. Jedna osoba z każdej pary występuje również solowo, w innym układzie choreograficznym. Ich występy ocenia trzyosobowa komisja jurorska. Prowadzącymi programu są Barbara Kurdej-Szatan i Tomasz Kammel, a w jury zasiadają: Ida Nowakowska, Ewa Chodakowska i Robert Kupisz.