W pierwszym odcinku "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" nie brakowało emocji. Gwiazdy z trudem radziły sobie z nerwami i niejednokrotnie stres okazywał się silniejszy... Najgorzej na tanecznym parkiecie Polsatu poradziła sobie Justyna Żyła. Występ 32-latki spotkał się z OGROMNĄ krytyką Iwony Szymańskiej-Pavlović. Ostatecznie była żona Piotra Żyły zdobyła tylko 8 punktów, co jest najgorszym wynikiem w historii polskiego "Tańca z Gwiazdami". Najlepiej z występem poradlili sobie Joanna Mazur i Jan Kliment (zdobyli 26 punktów).
Kiedy Paulina Sykuty-Jeżyna i Krzysztof Ibisz mieli ogłosić wyniki, na parkiet wkroczył Mariusz Kałamaga. Kabareciarz poprosił, by w tym odcinku nikt nie odpadał. Produkcja zgodziła się, jednak oznacza to, że za tydzień z programem pożegnają się aż dwie pary. Głosy widzów zostaną natomiast zsumowane.