Daniel M., syn Zenka, znów ma kłopoty. Sąd już na niego czeka

2019-11-29 12:40

Wydawać by się mogło, że u Zenka (50 l.) i Danuty Martyniuków (50 l.) wszystko wróciło do normy, a ich ukochany syn Daniel (30 l.) wyszedł na prostą… Niestety, szykują się nowe kłopoty: pierworodny Martyniuków znów stanie przed sądem.

Daniel Martyniuk

i

Autor: Instagram/daniel.martyniuk Daniel Martyniuk

Sprawa ciągnie się już blisko rok i zaczęła od awantury domowej, która miała miejsce 30 grudnia 2018 roku. Wówczas Daniel M. miał nie wpuścić do mieszkania swojej dziewczyny i matki jego nienarodzonego wtedy dziecka. Policję wezwała jego teściowa, matka Eweliny.

Wtedy okazało się też, że Daniel M. miał przy sobie trzy gramy środków odurzających. Analizy chemiczne trwały bardzo długo i dopiero prawie po roku wiadomo, że Daniel M. trafi przed sąd.

Ma już dwóch adwokatów (w tym byłego Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości Janusza Kaczmarka), będzie odpowiadał z wolnej stopy.

Danielowi M. grozi kara w wysokości trzech lat więzienia. Póki co nie komentuje tej sprawy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki