Daniel Martyniuk po burdzie w Zakopanem zaczyna karierę muzyczną
Gdy w październiku pochwalił się zdjęciami ze swojego ślubu z piękną Faustyną, można było mieć nadzieję, że Daniel Martyniuk ustatkuje się i wreszcie uspokoi. Ale nic z tego. Sylwestrową noc w Zakopanem mężczyzna zakończył na komendzie policji. Został bowiem zatrzymany po tym, jak przez wiele godzin zakłócał spokój hotelowych gości. Nagranie z zatrzymania wykrzykującego wulgaryzmy syna Zenka opublikował właśnie "Super Express". ZOBACZ: Syn Zenka Martyniuka zrobił burdę w hotelu! Policja musiała skuć go w kajdanki. Wstrząsające WIDEO!
Ale Daniel Martyniuk chce być znany nie tylko ze swoich wybryków. Chcę tak jak znany tata być piosenkarzem. Nam już pokazał swój talent: Pobudzony Daniel Martyniuk śpiewa na balkonie chwilę przed aresztowaniem. Mamy wideo!
W piątek natomiast Daniel Martyniuk wypuścił do sieci teledysk do swojej pierwszej piosenki pod tytułem "Nigdy nie zapomnę". Wideo było nakręcone na Malcie i wykorzystano w nim nagrania ze ślubu z Faustyną, który para wzięła na Bali.
Pani Danuta Martyniuk jest bardzo dumna z synka i gratuluje mu piosenki. I wcale nie ukrywa, że razem z mężem sypnęli groszem, by Daniel mógł zaistnieć. "Oczywiście, że się dołożyliśmy. Trzeba pomóc dziecku, kiedy zaczyna, prawda?" - powiedziała w rozmowie z Pudelkiem. "Już czekam na płytę i kolejne single, nie mogę się doczekać" - dodała.
Zobaczcie teledysk Daniela Martyniuka TUTAJ. Wy też bylibyście tacy dumni?
Polecany artykuł: