Jakiś czas temu mogłoby się wydawać, że Daniel Martyniuk w końcu wziął się za siebie i zmienia swoje życie na lepsze. Niestety długo to nie potrwało. Dzisiejszego wieczora dodał niepokojące InstaStories, na którym zaprezentował serię niecenzuralnych słów, które skierował do swojego... ojca! Koniecznie przeczytajcie, co powiedział w sieci.
Zobacz też: Rewolucja w życiu Daniela Martyniuka! Zenek ogłosił światu kapitalne wiadomości
Daniel Martyniuk ostro do ojca. Padły niecenzuralne słowa
Daniel Martyniuk znany jest ze swoich wybryków. Syn znanego gwiazdora Zenka Martyniuka nie raz udowodnił, że żyje na krawędzi. Mogłoby się wydawać, że na jakiś czas się uspokoił - wziął ślub z ukochaną i wszyscy już myśleli, że się ustatkował. Nic bardziej mylnego. W niedzielny wieczór 1 grudnia 2024 roku koło godziny 20:00 opublikował serię filmików, które dodał na swoje InstaStories.
Na nagraniach widać go jak leży na kanapie w okularach przeciwsłonecznych. W trakcie filmików zwraca się do swojego ojca. Mówi, że na Zenku wszyscy zbijają "hajs", a on nic z tego nie ma. Dodał, że on jako jego syn nie ma nic, a inni mają "super". Myślicie, że Zenek mu odpowie?
Cześć kochany tatusiu. Życzę ci więcej takich (...) koleżków (...) wszyscy, którzy na tobie zbijają hajs i tej całej reszty nie, a o synu zapominasz... Kocham cię tatusiu... Pozdrawiam cię!!! Dawaj jeszcze innym wszystkim, żeby wszyscy mieli super, tylko twój własny syn nic nie miał. Dawaj jeszcze... F*ck you!- mówi na InstaStories młody Martyniuk, a na koniec pokazał środkowy palec.
Zobacz też: Daniel Martyniuk tuż przed swoim weselem zamieścił nagranie! Co się dzieje z synem Zenka Martyniuka?!
W dalszej części syn znanego gwiazdora w nieprzyjemnych słowach zwrócił się do swojego ojca. Kazał mu się "zapchać".
Zapchaj się nimi tam, zapchaj się - mówi w kolejnym InstaStories Danel Martyniuk.
Daniel Martyniuk wytrzymał rok bez afery
Prawie rok minął od czasu, kiedy Daniel Martyniuk w Zakopanem wywołał wielką burdę. Syn znanego muzyka przez kilka godzin zakłócał porządek, a także atakował gości hotelu. Po kolejnej interwencji policji został zakuty w kajdanki, a o świcie został zabrany na komendę!
Daniel Martyniuk kłócił się też wtedy ze swoją żoną. Wyzywał ją, a ta płakała w hotelowym lobby. Następnie zaczął zaczepiać gości pensjonatu. Daniel na tym nie poprzestał, zaczął grać na ustawionym w hotelu pianinie. Gdy jeden z gości zwrócił mu uwagę, że nie można na nim grać, to wdał się z nim w szarpaninę.
Zobacz też: Syn Zenka Martyniuka zrobił burdę w hotelu! Policja musiała skuć go w kajdanki. Wstrząsające WIDEO!
Obsługa hotelu wezwała nie tylko ochronę obiektu, ale i policję. Służby przyjechały, jednak interwencja nie przyniosła pożądanego skutku. Działania policji zakończyły się po godzinie 4.30, niestety syn muzyka ponownie zaczął rozróbę. W Nowy Roku, około godziny 7 rano ponownie udał się do lobby. Zaczął obrażać obsługę oraz obecnych tam gości. Na miejsce znowu wezwano policję. Został zakuty w kajdanki i wywieziony.
Zobacz naszą galerię: Syn Martyniuka apeluje do ojca. Niewiarygodne, co mówi