Syn Zenka Martyniuka ma na swoim koncie wiele zatargów z prawem. Był karany m. in. za posiadanie narkotyków, znieważanie policjantów czy ucieczkę z kwarantanny. Za jazdę na podwójnym gazie stracił prawo jazdy na trzy lata. Przez to, że notorycznie łamał zakaz prowadzenia pojazdów i dalej kierował samochodem, sąd podwoił jego karę - Daniel Martyniuk nie siądzie za kierownicą przez sześć lat.
Syn króla disco-polo starał się o obniżenie tego wyroku. Przed sądem ubolewał, że musi podróżować pociągiem. Sędzia Marzanna Chojnowska była nieugięta i podtrzymała wyrok, a w uzasadnieniu oświadczyła, że jest "sprawiedliwy i uczciwy". Wyraziła też nadzieję, że ta kara skłoni Daniela do "przeprowadzenia procesu myślowego".
NIE PRZEGAP: Co się stało z twarzą Agnieszki Kotońskiej z Gogglebox?! Jej fani są przerażeni! [ZDJĘCIA]
Najwidoczniej Daniel Martyniuk niczego się nie nauczył, bo po powrocie do domu wpadł w istny szał i zdemolował pokój. Opublikował zdjęcie potłuczonych frontów szafek i poprzewracanych przedmiotów, po czym zbluzgał sędzię serią wyjątkowo wulgarnych wpisów na Instastories. Posty zniknęły już z jego relacji, ale mamy screeny. Zachowujemy pisownię oryginalną.
- Z pozdrowieniami dla tych co myślą ze sterują prawem a tak na prawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa wydając niesprawiedliwy wyrok który prawdopodobnie został wydany przez czysta niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania. 6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił gdyż stwierdził ze takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować. Won pedałówo co się masz za Boga. Pilnuj swojego życia a nie oceniasz innych chamie - pisał wściekły Daniel Martyniuk.
Wygląda na to, że krnąbrny syn króla disco-polo już niebawem znowu wyląduje na ławie oskarżonych, tym razem za znieważenie sędzi... Zobaczcie zdjęcia z rozprawy niżej!