Daniel Olbrychski ZDRADZA tajemnicę Maryli Rodowicz: Chcieliśmy mieć dzieci! Niestety Maryla poroniła

2015-01-19 9:30

O ich miłości wiedziało niewielu. Ci, którzy znali prawdę, mówili, że to romans wszech czasów. Ale burzliwy związek Maryli Rodowicz i Daniela Olbrychskiego (70 l.) prócz namiętności przyniósł również tragedię. Gdy Maryla zaszła w ciążę, para postanowiła założyć rodzinę. Planowali wspólną przyszłość i wtedy stało się nieszczęście. Piosenkarka poroniła...

W latach siedemdziesiątych na salonach plotkowano tylko o nich. Maryla już wtedy była uwielbianą piosenkarką, Daniel natomiast ukochanym przez wszystkich aktorem. Ich romansowi pikanterii dodawał fakt, że Olbrychski był żonaty. Oni jednak wbrew światu i złym językom chcieli być razem. Planowali założyć rodzinę. I wtedy stało się nieszczęście.

- Chcieliśmy mieć dzieci. Niestety Maryla poroniła - zdradza aktor największy sekret piosenkarki w książce poświęconej artystce "Maryla. Życie Marii Antoniny". - Za dużo pracowała, nie umiała się ochronić. Może potem wyciągnęła z tego wnioski, bo urodziła Krzysztofowi Jasińskiemu fantastyczną pareczkę: Jasia i Kaśkę - dodaje.

Zobacz: Magda Steczkowska wspomina pracę z Rodowicz: miała przezwisko BAZYLISZEK!

Po tej tragedii oboje zaczęli się od siebie oddalać. On coraz mniej pracował, ona coraz więcej.

- Poczułem, że mi życie przez palce przecieka. Może gdybyśmy mieli dziecko... - rozważa aktor.

W końcu się rozstali.

- Może było dla Marylki jakimś wielkim dyskomfortem, że jest w związku z żonatym mężczyzną. Mnie się wydawało, że to nie jest istotne, a dla niej mogło być ważne - dodaje aktor.

Rodowicz i Olbrychski poznali się w 1973 roku na jednym z bankietów i od razu wpadli sobie w oko. Kilka dni później aktor otrzymał telefon od menedżera artystki z prośbą, by przyprowadził samochód Maryli, porsche 914, z Olsztyna. Zgodził się, a w środku zostawił dla niej karteczkę, na której napisał: "Jestem trochę fetyszystą i na razie tulę się do kierownicy". Potem zaprosił ją na "Hamleta" i od tamtej pory zaczęli potajemnie się spotykać. O romansie szybko jednak dowiedziała się żona aktora. Nie chciała jednak dać mu rozwodu. Zgodziła się na to dopiero, gdy Olbrychski rozstał się z Rodowicz.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają