Daniel Martyniuk rozwodzi się z Eweliną. Nie ma już żadnych szans na poprawę relacji małżeńskich. Syn Zenka oczernił matkę swojego dziecka i ujawnił, ile wyniosą go alimenty. Rodzice Daniela są załamani. Nie wiedzą już, co mają zrobić z nieposłusznym jedynakiem. Daniel powinien być w szkole i zdać egzaminy, by móc pracować jako nawigator na morzu. Zamiast ukończenia edukacji, Daniel wolał pojechać do byłej narzeczonej, czyli prawniczki Faustyny. W rozmowie z "Twoim Imperium", król disco polo ubolewał nad zachowaniem syna: - Żona odwiozła go na pociąg, bo miał jechać do szkoły w Gdyni. Ale wylądował w Warszawie u byłej kochanki. Danuta Martyniuk wyznała, że syn obiecał jej, że ukończy szkołę i zajmie się rodziną. Żona Zenka ma dość. W wywiadzie otwarcie powiedziała, co sądzi o Faustynie: - Nie lubię tej całej Faustyny i proszę to sobie zapamiętać. Nie chcę mieć z nią nic wspólnego. Nigdy zresztą nie chciałam (...) Ona zawsze osaczała Daniela, chodziła za nim i nic dobrego z tego nie wynikło. Z rozwodem Daniela nie może się pogodzić. Kobieta darzy szacunkiem Ewelinę. Podkreśliła to raz jeszcze: - Ewelina jest dla mnie jak córka, bo to jest anioł, nie dziewczyna. To ona zawsze będzie moją synową, moją rodziną.
Syn Martyniuka PONIŻYŁ byłą dziewczynę. Wspomniał o seksie oralnym za 200 zł