Nie żyje matka Steczkowskich. Córka pogrążona w żałobie. Wzruszające pożegnanie

W połowie sierpnia Justyna Steczkowska gościła w programie "Uwaga! Koronawirus" w którym opowiedziała o tym jak jej rodzina radzi sobie w pandemii i jak czuje się w tym wszystkim jej mama. - Na szczęście wszyscy są zdrowi. Nikogo z nas koronawirus nie dotknął - ani z mojej bliskiej rodziny z którą mieszkam, ani dalszej, więc jesteśmy szczęśliwi. Mamunia ma się dobrze. Ona jest takim barometrem w naszym domu.​ Jeśli mama jest zdrowa, na tyle na ile może być w swoim stanie zdrowia to znaczy, że naprawdę dom jest zdrowy. Mama jest osobą leżącą lub siedzącą, niepełnosprawną, więc bardzo chuchamy na nią, dbamy. Przez nasz dom nie przewijają się obcy ludzie oprócz rehabilitanta i rodzeństwa, które chce mamę odwiedzać - zapewniała Justyna.

Niestety, we wtorek 17 listopada Magda Steczkowska zamieściła tragiczną wiadomość na swoim Instagramie. Jej mama zmarła...

"Do zobaczenia, Mamusiu? Wiem, że już jesteś w tym lepszym świecie...bez bólu...z Tatą u boku... Dziękuję Ci za wszystko, Mamuś" - napisała Magda Steczkowska.

Zobacz: Justyna Steczkowska pożegnała mamę. Wzruszające słowa, trudno powstrzymać łzy

Pani Danuta od dawna chorowała. Przeszła dwa wylewy. O szczegółach opowiedziała Justyna Steczkowska. - Po drugim wylewie jest kompletnie niepełnosprawna. Nie chciałam, żeby trafiła do domu opieki, więc wzięłam to na siebie. Przerobiłam parter domu pod wymogi osoby niepełnosprawnej i mieszkamy razem. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Ona mi dała życie, które jest największą wartością i jestem jej – i mojemu tacie - wdzięczna. Dlatego chcę, żeby mama czuła się zaopiekowana, kochana i potrzebna. Jest z nami w domu, w którym jest rodzina, dzieci, wnuki, gosposia, wszyscy ją kochają, wspierają każdego dnia - mówiła o swojej mamie Justyna Steczkowska w wywiadzie dla "Vivy!"

Zobacz: Steczkowska opiekuje się mamą po wylewie. Co z jej karierą?

Przez wiele lat pani Danuta była żoną Stanisława Steczkowskiego. Ich miłość od początku budziła wiele kontrowersji, kiedy się poznali i zakochali w sobie, on był... księdzem! O łączącym ich uczuciu powstała książka "Steczkowscy. Miłość wbrew regule". Agata Steczkowska, najstarsza córka zdecydowała się opisać historię swojej bardzo muzykalnej i licznej rodziny - Danuta i Stanisław doczekali się 9 dzieci! 

- Tajemnicą poliszynela jest to, że mój tato był byłym księdzem. Plotki o tym narastały przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Książka uwalnia od tej tajemnicy cztery pokolenia - moich dziadków, rodziców, pokolenie mojego rodzeństwa i naszych dzieci. Książką chciałam też złożyć hołd moim rodzicom, bo nie mieli oni wsparcia ani od Kościoła, ani od państwa - mówiła nam tuż po premierze książki.

Zobacz: Danuta Steczkowska nie żyje. Po wylewie już nigdy nie odzyskała zdrowia. Tak spędziła ostatnie miesiące