Danuta Stenka wyznała w Dzień Dobry TVN, że kiedyś miała problem z tym, że pochodzi z Kaszub. Wstydziła się, że pochodzi ze wsi, miała problemy z kupieniem biletu w tramwaju, z korzystaniem z basenu.
Zobacz: Doda ćwiczy przed koncertem [ZDJĘCIA]
- Patrzyli na mnie jak na wsiura! Nie miałam basenu, nie wiedziałam, jak tam się wchodzi, którędy, że jakiś prysznic. Czułam się gorsza, ale teraz już nie mam z tym problemu - mówiła Stenka w programie śniadaniowym.
Danuta Stenka wraz z Łukaszem Maciejewskim napisała książkę "Flirtując z życiem". Opisała w niej swoje życie, ale wiele szczegółów pominęła.