To uczucie było gwałtowne jak uderzenie gromu. On - aktor, ona - prawniczka. Niemalże od pierwszego spotkania wiedzieli, że chcą wspólnie iść przez życie.
- Po niecałych dwóch miesiącach postanowiliśmy zamieszkać razem i jak najbardziej traktujemy nasz związek poważ-nie. Staramy się nie planować życia krok po kroku, chociaż Kaśka jest z natury planistką - zdradził Darek w jednym z wywiadów.
Teraz po sześciu latach narzeczeństwa postanowili wziąć ślub. I to kościelny. Jak dowiedział się "Super Express", uroczystość odbędzie się 23 sierpnia w sanktuarium maryjnym w Świętej Lipce na Mazurach (woj. warmińsko-mazurskie). Sakramentu udzieli im przyjaciel rodziny ksiądz Stanisław, który niedawno przygotowywał Kasię do mocno opóźnionej Pierwszej Komunii Świętej.
A potem będzie huczne weselisko niemal do rana. Kasia i Darek na imprezę na zamku Ryn zaprosili 190 osób. Tam wystrój na dziedzińcu zabytkowej twierdzy przeniesie gości w zupełnie inny świat.
Para młoda przy przygrywającej cały czas orkiestrze zostanie przywitana chlebem i solą. Na gości będą czekać stoły przystrojone na biało i suto zastawione takimi pysznościami, jak: szparagi, raki, pieczone jagnięta, dziki, daniele i zające. A do picia serwowane będą najlepsze trunki. Piękny zamek kryje w sobie smaczną tajemnicę. W podziemnych komnatach znajduje się ogromna winiarnia. I pewnie niejedna butelka będzie z niej tego wieczoru wyniesiona.
A po weselisku państwo młodzi spoczną w ogromnej zamkowej komnacie. Tam będą mogli nacieszyć się sobą i prezentami. I winem. Bo Kasia i Darek poprosili gości, by nie darowywali im kwiatów, a każdy bukiet niech zastąpi butelka wina.