Darka spotkał wielki zawód miłosny dwa razy w życiu. Najpierw rozczarowało go pierwsze małżeństwo, które rozpadło się przez alkoholowy nałóg jego ówczesnej żony. Kolejna wybranka gwiazdora "Sanatorium miłości" także złamała mu serce. W pewnym momencie zapragnęła zostać gwiazdą telewizji. Kobieta posunęła się do wstrętnego podstępu. Została jednak zdemaskowana. - Żona zostawiła mnie dla celebryctwa. W trakcie naszego małżeństwa zgłosiła się do programu „40 kontra 20”. Dzięki moim prawnikom skreślono ją z listy uczestniczek ponieważ regulamin mówi, że należy być stanu wolnego. Myślała, że zdąży się rozwieść przed emisją, ale moi prawnicy pokrzyżowali jej plany – opowiada „Super Expressowi” Dariusz i zarzeka się, że choć kobieta była miłością jego życia, nie m szans, by się zeszli. – Nie wybaczę jej. Zamknąłem ten rozdział za sobą. Chciałem łagodnie zakończyć nasze sprawy, ale przez to, że ją wyrzucono z tego programu robiła mi takie świństwa, których nie da się zapomnieć – dodaje sympatyczny senior, który mimo wszystko nie traci wiary w miłość. - Chciałbym spotkać drugą połówkę, żeby spędzić resztę życia razem. Może to brzmi banalnie, ale takie jest moje marzenie. Na co dzień brakuje mi nawet samego przytulenia czy pocałunku, rozmów, wyjść, spacerów - wylicza. Mężczyzna nie ukrywa, że lubi seks, więc partnerka powinna dorównywać mu temperamentem.
Darek z „Sanatorium miłości”: Żona rzuciła go, żeby wystąpić w randkowym show
2023-03-08
5:30
Darek (61 l.) z piątej edycji „Sanatorium miłości” nie ma szczęścia do kobiet. Jego pierwsze małżeństwo rozpadło się przez alkoholizm żony, a drugie przez marzenie partnerki o sławie.
Darek z „Sanatorium miłości”: Seks nawet na pierwszej randce!