Daria, która podbija Polskę hitem "Paranoia", stanęła na scenie sopockiego festiwalu wyraźnie poruszona. Za kulisami nie kryła wzruszenia. Zwłaszcza, że to przed tą scenę przed wieloma laty zabrała ją mama, która przeczuwała, że mała Daria będzie kiedyś piosenkarką.
– Miałam trzy lata, mama przyprowadziła mnie na tę salę. Siedzieliśmy na widowni. Mówiła: „Tutaj występują wielkie gwiazdy”. Ja myślę, że ona wiedziała... Czasem jest czarownicą, czuje wiele rzeczy – powiedziała Daria przed kamerami "Super Expressu".
NIE PRZEGAP: Skandal na festiwalu w Sopocie. Kayah obraziła ludzi! Została ukarana
Co więcej, za kulisami festiwalu Daria spotkała swoją idolkę, Kayah. W dodatku uznana piosenkarka sama ją zaczepiła!
– Mając cztery lata, skakałam na wersalce i tańczyłam do kasety Kayah i Bregovica. I Kayah podeszła dziś do mnie. Złapała mnie za rękę. Powiedziała o prawdzie i o tym, że wiele osób mi kibicuje. Ja już się nie mogę doczekać, aż zadzwonię do mamy – powiedziała nam młoda artystka.
Daria nie mogła powstrzymać łez.
Zobaczcie rozmowę z Darią w naszym wideo!