Na rynku wydawniczym pojawiła się biografia wokalisty zespołu The Rolling Stones. Jej autor utrzymuje, że Mick Jagger był w latach 70. zafascynowany Davidem Bowim. I nie chodzi wyłącznie o fascynację na tle seksualnym. Popularny muzyk był wówczas pod wrażeniem twórczości i wizerunku Bowiego.
Twórca najnowszej książki o Jaggerze twierdzi, że obydwaj muzycy w pewnym momencie coraz częściej zaczęli pojawiać się w nocnych klubach, hotelach czy koncertach. Mało tego, Bowie zabierał wokalistę The Rolling Stones na pokazy filmów gejowskich.
Z biografii dowiadujemy się, że pierwsza żona Davida nie miała nigdy wątpliwości, że jej mąż sypia z Jaggerem. Zwłaszcza, że kiedyś zastała w sypialni nagiego Micka. Nigdy ich nie przyłapała razem, ale jest pewna, że muzycy uprawiali seks.
- To było tak oczywiste, że robią to ze sobą. Byłam tego tak pewna, że nigdy nie rozpatrywałam innej możliwości - wyznała w książce Angie Bowie.
Więcej pikantnych szczegółów z życia szalonego lidera The Rolling Stones znajdziecie w jego biografii, która od 10 lipca jest dostępna na rynku.