Netflix grzeje gorący temat Wiedźmina, a wszystko za sprawą nowego, drugiego sezonu, który ma swoją premierę w piątek, 17 grudnia. W kolejnym spocie zapowiadający hit na podstawie książek Andrzeja Sapkowskiego możemy zobaczyć... Dawida Podsiadło. Mało kto się tego spodziewał! Okazuje się, że wokalistka jest wielkim fanem Wiedźmina. Co ciekawe, w spocie zakpił z roli Macieja Musiała w serialu o Geralcie z Rivii. Stwierdził, że mógłby zagrać w Wiedźminie, ale chciałby dłużej niż 40 sekund, nawiązując do tego, że Musiał w serialu miał mimo wszystko dosyć krótki epizod. Wtedy nagle na ekranie pojawił się Musiał znany z "Rodzinki.pl" i potrzaskał jedną z nagród Posiadło w ramach zemsty. Oczywiście wszystko w ramach żartu! Zaledwie godzinę po publikacji klipu fani dosłownie oszaleli z radości i chwalą Netflix oraz Musiała i Podsiadło za dobre poczucie humoru. "Świetne", "nie mogę się doczekać serialu", "genialne", czytamy w komentarzach. Zobaczcie zresztą sami. Poniżej nagranie.
Polecany artykuł: