Dawid Podsiadło zdecydował o zakończeniu kariery. O swojej decyzji poinformował na antenie TVN24. Młody wokalista, stojący na szczycie kariery (miliony odsłon na YouTube, wyprzedane bilety na koncerty) uważa, że najwyższa pora nabrać dystansu do swojej pracy. - Nie tyle zmęczyło, co jeszcze nie wiem, jakie jest inne życie i chciałbym je zobaczyć. Odpocząć, nabrać dystansu, poszukać inspiracji do nowych rzeczy, bo wydaje mi się, że rzeczy, które do tej pory zrobiłem, są pierwszym rozdziałem, albo raczej prologiem. I kiedy odpocznę i zacznę robić muzykę na nowo, to moim zdaniem będzie lepsza i skorzysta na tym sztuka, więc to dobrze - cytuje słowa gwiazdy gazeta.pl.
Podsiadło wygrał program X-Factor, wydał dwie płyty - w 2013 i 2015 roku. Jednak tęskni za rodziną, za spokojem. Karierę zdecydował się zawiesić na około rok. Potem zadecyduje co dalej. Prawdopodobnie stworzy kolejne hity. - Za domem, za możliwością przebywania z rodziną. Choć to uczucie tęsknoty i wyrzuty sumienia spowodowane tym, że tego czasu jest naprawdę mało, działa moim zdaniem dobrze na relację, przynajmniej w moim przypadku, bo to wszystko jest bardziej intensywne - mówi.
Zobacz:Maryla Rodowicz świeci majtkami na salonach. Wzorowała się na Dodzie?