Stanisława Ryster dobitnie o dotychczasowych prowadzących "Pytanie na śniadanie"
Legendarna prowadząca teleturnieju "Wielka gra" nie bawiła się grzeczności w rozmowie z Faktem. Stanisława Ryster bardzo krytycznie oceniła dotychczasowych gospodarzy programu, a właściwie skupiła się na paniach. "Jak patrzyłam na te dziewczyny, które prowadziły "Pytanie na śniadanie", to sobie myślałam: Czy to jest jakiś sylwester, czy panienki mają faktycznie o czymś porozmawiać? Nie widzę teraz powodu, żeby w rannych godzinach mieć piersi na zewnątrz, sukienki do pół uda. Albo w telewizji występują dziennikarki, albo gwiazdy kabaretu. Ale kabaret to jest wieczorem, a nie rano - nie owijała w bawełnę Stanisława Ryster. Pochwaliła za to pomysł zatrudnienia w roli prowadzącej Katarzyny Dowbor. " Kasia Dowbor nigdy nie przekraczała granicy. Zawsze była uśmiechnięta, mnie się wydaje, że ona się podobała widzom. Jest naturalna, ładna i pięknie mówi. Może będzie fajnie" - stwierdziła.
Alicja Resich kiedyś szefowała w porannym paśmie. Zostawiłaby jedną z par
Alicja Resich o zmianach w "Pytaniu na śniadanie" rozmawiała z Wirtualnymi mediami. Była szefowa porannego pasma stwierdziła, ze nie pozbywała się wszystkich dotychczasowych prowadzących. okazuje się, że doceniała ona pracę Katarzyny Chichopek i Macieja Kurzajewskiego. - To niesłychanie zdolni, pracowici ludzie, którzy sobie wypracowali piękne kariery. Ja bym zostawiła ze starej ekipy osoby, które darzę szacunkiem i wprowadziła nowe - powiedziała otwarcie. Przy okazji mocno skrytykowała nazwę programu, która wg niej jest infantylna. Jej zdaniem produkcja powinna zastanowić się nad zmianą w tym obszarze.