29 sierpnia Krzysztof Skórzyński i Małgorzata Rozenek-Majdan zadebiutowali w roli prowadzących w "Dzień dobry TVN". Nowi gospodarze popularnej śniadaniówki nie ukrywali, że jest to dla nich stresujące zadanie, jednak zdaniem zarówno internautów, jak i goszczącej wówczas w studiu "DDTVN" Magdy Gessler, dobrze sobie z nim poradzili. Restauratorka oceniła debiut Rozenek i Skórzyńskiego jako udany, a większość fanów zgodnie orzekła, że wystrzegli się większych wpadek czy przejęzyczeń i dobrze wypadli w programie. Czy to przekłada się na wyniki oglądalności?
Portal WirtualneMedia poinformował, że debiut Skórzyńskiego i Rozenek w "Dzień dobry TVN" oglądało 313 tysięcy widzów, czyli o 22 tysiące mniej niż konkurencyjny program "Pytanie na śniadanie". Choć wyniki oglądalności nie są dla TVN rekordowe, anonimowy dziennikarz TVN powiedział serwisowi o tym, jak produkcja oceniła występ nowych prowadzących.
Producenci są zadowoleni, że wszystko się udało, nie było żadnego dużego potknięcia - wyjawił. - Małgorzata Rozenek-Majdan miała i ma zły PR. Na pewno dotykają ją negatywne komentarze na profilach społecznościowych "Dzień dobry TVN".
Rozmówca portalu przypomniał, że Małgorzata Rozenek-Majdan zaczyna swoją przygodę z nagraniami na żywo. "Jak na osobę, która głównie odpowiadała na pytania, a tutaj zadawała pytania, to naprawdę sobie poradziła. Ona jest wytrawnym graczem. Jasne, że było dużo stresu. Krzyśkowi było łatwiej poradzić sobie z presją telewizji na żywo. Gosia musiała poradzić sobie dodatkowo z presją oczekiwań, które wobec niej są. Stanęła jednak na wysokości zadania" - podkreślił.