Golcowie zagrali w kościele św. Trójcy w Chicago. Przyjechali tam z programem świątecznym - kolędami i pastorałkami. To był ich 10. występ w Wietrznym Mieście i jak przystało na jubileusz, nie zabrakło niespodzianki.
Patrz: Paweł Golec: Moja córeczka dała już pierwszy koncert
Z grupą zadebiutował wspomniany Bartek, który odziedziczył po rodzicach talent muzyczny. W dodatku nie miał w ogóle tremy. Oczywiście Polonia przyjęła jego występ entuzjastycznie. Ale nie ma się co dziwić, bo górale mają za oceanem rzeszę oddanych fanów.