Demi Moore została SAMA. Córki aktorki NIE CHCĄ JEJ ZNAĆ

Córki Demi Moore wstydzą się za swoją matkę, która przez kilka miesięcy piła na umór, balowała z ich rówieśnikami i brała narkotyki. Kiedy już sięgnęła dna, trafiła do szpitala w Los Angeles.

Wychudzona i wyczerpana Demi prawdopodobnie znalazła się w klinice z powodu przedawkowania leków. Oficjalnie mówi się o  "nieznanej chorobie". Zachowanie aktorki nie było łatwe dla jej otoczenia.
- Rumer, Scout i Tallulah są już zmęczone tym, że dla swej matki muszą być jak niańki lub młodsze siostry. One chcą mieć mamę, nie dziecko w rodzinie - twierdzą informatorzy magazynów.

Relacje gwiazdy z córkami pogorszyły się podczas zakończenia szkoły przez najmłodszą z nich, Scout. Moore przybyła niezaproszona i wywołała awanturę. Nie wiadomo czy była akurat pod wpływem alkoholu, ale Rumer, Talullah i Scout zdecydowały, że dla własnego dobra odetną się od matki. Dodatkowo wszystkie trzy chcą utrzymywać kontakt z byłym partnerem Demi, a ta nie jest z tego faktu szczególnie zadowolona.

Demi mimo swojej depresji, nie może już liczyć na wsparcie najbliższych i musi radzić sobie sama.