Pani Anna dba o to, aby jej pociecha wspominała dzieciństwo najlepiej, jak to możliwe. Przede wszystkim jednak stara się, aby od najmłodszych lat Lena wiedziała, co jest najważniejsze. Chodzi oczywiście o zdrowie. Gwiazda jest szczególnie wrażliwa na tym punkcie, ponieważ jej mama zmarła na raka szyjki macicy.
- Nie wyrosłam w domu, w którym badania to normalność. Dlatego sama, będąc matką, tak poważnie podchodzę do tego tematu. Już tłumaczę mojej córce Lence, że wizyty u lekarza to normalna sprawa - czytamy w "Twoim Imperium".
Odpowiedzialność i zapobiegliwość to nie wszystko. Jaką jeszcze mamą jest Dereszowska?
- Ambitną. Chociaż nie zapominam, że nie mogę zabierać córce dzieciństwa. Uważam, że dziecko ma prawo pobrudzić się, nabałaganić, wybiegać się i wejść w każdy kąt. Wolno mu popełniać błędy i na nich się uczyć. Nie stosuję jakiegoś książkowego modelu wychowania Lenki. Dbam, aby była szczęśliwa. Oczywiście, nie pozwalam jej na wszystko. Nie wychowuję jej bezstresowo. Aczkolwiek żadnych kar cielesnych nie stosuję - dodaje aktorka.
My z kolei możemy dodać w takim razie jedynie - oby tak dalej!