Dziewczyny chcą wspólnie nagrać album z największymi hitami "Destiny's Child".
- Nigdy się nie rozstajemy. Jesteśmy ze sobą tak blisko jak zawsze, jak siostry, i może zrobimy coś wspólnie w przyszłym roku - wyjawiła Kelly Rowland.
Rozpad zespołu w 2005 roku był ciężkim przeżyciem dla każdej z nich. Beyonce, której z całej trójki udało się zrobić największą karierę solową i jest teraz prawdziwą gwiazdą, przyznała, że była zagubiona, gdy po ośmiu latach wspólnej pracy każda z nich postanowiła iść własną drogą.
- Miałam depresję, przestałam jeść, nie wychodziłam z pokoju, byłam naprawdę w złym stanie - powiedziała Beyonce.
Mamy nadzieję, że dziewczyny nagrają nie tylko płytę w rodzaju "best ever", ale i całkiem nowy krążek. To byłby dopiero powrót.