Tym razem gra główną rolę w jego najnowszym serialu "Synowie". Jaroszyński przyznał, że od momentu pojawienia się pomysłu na tę produkcję, wiedział, iż Paweł Wawrzecki zagra główną rolę.
- Z Pawłem znamy się bardzo dobrze, współpracujemy ze sobą już jedenaście lat i z tego powodu łatwiej mi się dla niego pisze. Zawsze powtarzam, że dla aktorów tworzę role, a dla Pawła partyturę. Kiedy piszę dane słowo, doskonale wiem, w jaki sposób on je wypowie - wyznał Krzysztof Jaroszyński.
Jak to dobrze być ulubieńcem producenta, scenarzysty i reżysera w jednym! Niczego nie ujmując oczywiście talentowi Pawła Wawrzeckiego.