TV
Pogoda
Wideo
Spis treści
Majdan nie ochrzci syna
Małgorzata Rozenek urodziła w połowie czerwca, więc teraz jest idealny moment na planowanie chrztu małego Henryczka. Rozenek słynie ze swojej perfekcyjności, zatem jej fani zaczęli zastanawiać się, jak będzie wyglądała ta uroczystość. Tymczasem Radosław Majdan wszystkich zaskoczył i stwierdził bez ogródek, że nie myślą o chrzcie. Dlaczego? "Za dużo rzeczy dzieje się w Kościele, takich, które nam się nie podobają. Na razie nie chcemy i nie będziemy chrzcić naszego syna" - stwierdził w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Chociaż ta decyzja z pewnością dla wielu wyda się szokująca, warto zaznaczyć, że podejmuje ją coraz więcej rodziców. Argumentują to między innymi faktem, że decyzja o przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty wiernych powinna zależeć od dziecka. To ono powinno więc podjąć stosowną decyzję, gdy już będzie odpowiednio świadome - nie powinno narzucać się dziecku wyznania. Z tych samych wniosków wynikają decyzje o nieposyłaniu dzieci na religię czy organizowaniu... postrzyżyn zamiast komunii świętej.
Powody, które wymienił Majdan, są jeszcze poważniejsze.
Kościół o in vitro
"Pewnie też to, że [księża] nie akceptują metody in-vitro, więc nie będę wysyłał syna do środowiska, które nie akceptuje tej metody" - powiedział Majdan, zwracając uwagę na istotną rzecz. Małgorzata Rozenek nigdy nie ukrywała, że miała problemy z zajściem w ciążę, więc trójka jej synów została poczęta dzięki sztucznemu zapłodnieniu. Tego nie akceptuje kościół katolicki, którego kapłani określają dzieci z in vitro jako "pozbawione duszy".
- Wyście ją [ustawę - przyp. red.] przygotowali zbrodniczą, bo można ludzi bezkarnie zabijać tylko dlatego, że się to dziecko komuś nie udało, jakiemuś profesorowi w laboratorium, że jest chore, że źle się rozwija. To jest czysta eugenika, to jest zbrodnia - mówił abp Andrzej Dzięga podczas 24. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę w 2015 roku. Mimo upływu lat stanowisko Kościoła w tej sprawie nie uległo zmianie.
Pedofilia w Kościele
"Myślę, że te całe sytuacje pedofilskie też nie wpływają dobrze na wizerunek Kościoła" - powiedział Majdan. Skandale pedofilskie nagłośniły między innymi dwa filmy braci Sekielskich, które obejrzały miliony internautów. Produkcje zostały też docenione w konkursach na reportaże, jednak dopiero po ich emisji hierarchowie kościelni wnikliwiej niż dotychczas zaczęli przypatrywać się naruszeniom. Niestety, wciąż nie brakuje przypadków zamiatania pedofilii pod dywan, a ofiary księży-pedofilów nie mają odwagi wyznać szokującej prawdy.
Sekielski z żalem o duchownych. "Liczyłem, że ktoś ze mną porozmawia" [WYWIAD]
Kościół a polityka
Majdan zaznaczył także, że we współczesnym Kościele nie podoba mu się związanie ze sceną polityczną. Podczas ostatniej kampanii wyborczej nie brakowało przykładów politycznej agitacji, jakiej dopuszczali się duchowni, a chyba najbardziej jaskrawym przykładem duchownego, który wtrąca się w politykę, jest ojciec Tadeusz Rydzyk. Tylko w czerwcu tego roku zadzwonił do "Rozmów niedokończonych", żeby na antenie zrugać Andrzeja Dudę: Rydzyk NAGLE zadzwonił do Dudy. Musiał go NIEŹLE nastraszyć. MOCNA rozmowa!
Podcasty
Playlisty tematyczne
