Edward Miszczak miał sprawować wysokie stanowisko w TVN do końca tego roku, jednak wbrew oświadczeniu stacji, tak się nie stało. Dyrektor spakował rzeczy i opuścił swoje biuro w poniedziałek (27 czerwca). Na pożegnanie wysłał do wszystkich pracowników e-maila. Jego treść ujawniły wirtualnemedia.pl.
- Kochani, jak wszyscy wiemy, jedyną stałą rzeczą w naszym życiu jest zmiana. Właśnie nadszedł dla mnie czas takiej zmiany. Spędziłem w firmie ponad ćwierć wieku, razem z nią świętowałem wiele sukcesów, czasem też musiałem przełknąć gorzką pigułkę. Z ambitnej, ale mało znaczącej na telewizyjnym rynku stacji, która walczyła o pięć procent udziału, urośliśmy do wielkiej firmy, która ma ponad dwadzieścia kanałów, zajmuje ponad jedną czwartą rynku i stała się częścią jednej z największych na świecie firm dostarczających ludziom rozrywkę. Te dwadzieścia pięć lat będę wspominał jako wspaniały czas, może najważniejszy w moim zawodowym życiu. Dziękuję wam za te wszystkie piękne dni i nie mówię "żegnajcie", ale "do widzenia - zakończył tajemniczo Edward Miszczak.
Po oficjalnym pożegnaniu przyszedł czas na mniej oficjalną imprezę w wąskim gronie najbardziej lubianych przez Miszczaka gwiazd TVN. Katarzyna Kolenda-Zaleska podzieliła się w sieci zdjęciem z ich spotkania w modnej knajpie w centrum stolicy na Placu Zbawiciela.
- Gorące lato i gorące tematy. Kolegium wieczorne edycja miejska, czyli placyk w rozszerzonym składzie - napisała w komentarzu Marta Kuligowska, która uczestniczyła w imprezie.
Razem z nimi na "Zbawixie" bawili się m. in. Grzegorz Kajdanowicz, Maciej Knapik i Kuba Wojewódzki. Kolenda-Zaleska wyraziła żal z powodu nieobecności Moniki Olejnik, która aktualnie mierzy się z koronawirusem. Zobaczcie niżej fotki.