Doda próbowała wypocząć w stolicy. Korzystała z uroków swojego wielkiego tarasu na dachu apartamentowca, w którym mieszka. Niestety, słońce nad Polską płatało jej figle i skrywało się za chmurami. Nie było więc innego wyjścia. Doda, korzystając z miesiąca przerwy pomiędzy zdjęciami do filmu „Dziewczyny z Dubaju”, spakowała walizki i wyleciała do Włoch.
Zobacz także: Tak wygląda pilnie strzeżona SEKSPRODUKCJA Dody! Plan filmu "Dziewczyny z Dubaju". TYLKO U NAS
Przez kilka pierwszych dni bawiła się tam w towarzystwie swojego najlepszego przyjaciela – Dżagi. Resztę wakacji spędza sama, ale bardzo odpowiada jej taki wypoczynek. Potrafi nawet sama zrobić sobie seksowne zdjęcia, a później zachwyca się sobą w internecie.
„Szkoda, że nie słyszę waszych oklasków” - podpisała jedno ze zdjęć w kusym bikini.
„Nie mogę uwierzyć, że mam prawie 37 lat” – zachwyca się sobą na innym.
Do swoich zdjęć dodaje też hasztagi takie jak: „bogini”, „królowa”, „piękność” czy „su*a”.
Ah ta Doda. Nigdy się nie zmieni. I dobrze, bo taką ją kochamy.
Zobacz także: Natalia Siwiec w "Dziewczynach z Dubaju"?! Co ujawni SEKSPRODUKCJA Dody?