Doda: Bez wahania NACIĄGNĘ SIĘ JAK GUMA W GACIACH!

Doda to kobieta wyjątkowo pewna siebie i swojej urody. Ostatnio gwiazda powiedziała, że wszystkie kobiety powinny być takie jak ona, a teraz twierdzi, że nie warto zadręczać się kompleksami. W tym wypadku musimy się z nią zgodzić, ale nie do końca odpowiada nam metoda walki z kompleksami według Dody! Gwiazda twierdzi bowiem, że po prostu trzeba iść po nóż, jeśli coś nie pasuje nam w wyglądzie.

Przynajmniej ona sama tak zrobi, gdy już będzie "pomarszczona jak brzoskwinia po przejściach". A obecnie nie zamierza sobie odmawiać przyjemności m.in. opalania. Jej zdaniem nieopalona skóra jest aseksualna!

- Nawet jeśli po latach będę wyglądać tak jak teraz wygląda Brigitte Bardot, czyli będę tak pomarszczona jak brzoskwinia po przejściach, bez wahania naciągnę się jak guma w gaciach i nie będę się tym przejmować! Uważam, że w każdym okresie swojego życia trzeba korzystać z niego jak najwięcej się da i w ogóle się nie ograniczać. Jak można być młodym, pięknym, opalonym i smukłym, to trzeba to robić! A martwić się będziemy później - powiedziała Doda w rozmowie z portalem POLKI. - Gdybym na przykład miała wypadek i musiała coś poprawić, to zrobiłabym to w sekundę. Jeśli ktoś ma jakieś niedoskonałości, które mu przeszkadzają, w ogóle nie powinien się zastanawiać. Po co zamartwiać się jakimiś głupimi kompleksami! - dodała gwiazda.

Zgadzacie się z nią?