Doda: "Chcę się pogodzić z Górniak i Steczkowską". Co one na to?

Od ponad dziesięciu lat cała Polska żyje ich konfliktem. W 2008 r., kiedy Justyna Steczkowska i Doda spotkały się w show „Gwiazdy tańczą na lodzie”, widzowie co tydzień mogli oglądać ich potyczki słowne. Z kolei z Edytą Górniak Doda nie żyje dobrze od 2007 r., kiedy to diwa publicznie skrytykowała jej przebój. To jednak już przeszłość. Doda wyciągnęła do swoich rywalek rękę na zgodę. Chce by razem z nią wystąpiły na specjalnym koncercie „Artyści przeciw hejtowi”.

– Nasz obowiązek to stawić czoło wszechobecnemu hejtowi i dać ludziom zjednoczenie. Wydaje mi się, że każdy powinien zacząć od siebie. Jeżeli ja wyszłam z takim pomysłem, to ja też chcę pokazać moim fanom, że wyciągam rękę do Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej – to są takie głośne nazwiska i swoiste symbole, z którymi zdarzało mi się popadać w konflikt, że potrafię to zrobić, że potrafię się pogodzić, że są ważniejsze cele, ważniejsze idee. Mam nadzieję, że odpowiedzą, bo jeśli my nie damy tego przykładu, to nie oczekujmy od ludzi pod sceną, że będą w stanie odnosić się do siebie z empatią, a taki jest cel tego koncertu – żeby walczyć z nienawiścią – tłumaczy nam Doda.

Do zaproszenia odniósł się menedżer Justyny, Łukasz Wojtanowski. W rozmowie z Party.pl nie wykluczył udziału swojej gwiazdy w show. Wszelkie decyzje będą ogłoszone po powrocie artystki z zagranicy. Według naszej wiedzy, także Górniak rozważa przyjęcie propozycji. Brawo!

13 zdjęć