Niesamowite odkrycie w rodzinie Dody. Wokalistka w rozmowie z magazynem "Pani" wyznała, że całkiem niedawno zaczęto interesować się historią jej rodu. Okazało się, że jej tata jest dumnym posiadaczem herbu szlacheckiego, w którym znajduje się kos. Dorota Rabczewska od razu poczuła się szlachcianką i zaczęła wychwalać swoje przymioty.
- Czułam to w kościach. Jestem honorowa, lojalna i mam w sobie kodeks rycerski. Duma, godność osobista. Takie bycie korkiem od szampana - im bardziej pchają cię do dołu, tym bardziej wystrzeliwujesz do góry. Nawet jak będziesz bezdomnym, mieszkającym w pudle, to nadal będziesz robić to z gracją. Wyszło na jaw, że mój tata ma korzenie szlacheckie, w herbie jest kos. Pewien mężczyzna pochodzenia rosyjskiego pojechał do Moskwy i bada tę historię - wyznaje szlachcianka.
Coś jest na rzeczy, bo Doda faktycznie często angażuje się w akcje charytatywne. Z drugiej jednak strony w jej życiu nie brakuje skandali. Wokalistka jest znana ze swego ciętego języka i licznych konfliktów, do których można zaliczyć kłótnie z: Agnieszką Szulim, Przemysławem Saletą, byłymi menadżerami.