Burza pod zdjęciem Dody w staniku
Różowy staniczek musiał sprawić Dodzie sporo kłopotu. Ma tyle sznureczków, że piosenkarka ledwo nad nimi zapanowała, okręcając nimi swoje kształtne ciało. "Wiem, że zniknęłam ostatnio, ale byłam na 4 wyspach, miałam dużo przygód i zero chęci na telefon. Pozdrawiam Was z pięknego hotelu w Phuket” – napisała w sieci.
I wtedy rozpętała się burza w komentarzach. Uwagę internautów zwrócił nie tylko kostium, ale figura artystki. "I wszytko pięknie, jakby nie te cyce 😏 Bardzo nie fajnie to wyglada", "Dodzia, za sucho tu wyglądasz, jak kościotrup na rynnie!" - pisali. Na szczęście większość fanów wzięła w obronę swoją idolkę. "Szczupła - źle. Otyła - źle. Brak pupy - źle. Duża pupa - źle. Małe piersi - źle. Duźe piersi - źle. Zmarszczki - źle. Botoks - źle. Babki zastanowicie się najpierw jak wy wyglądacie i w sumie na tym zakończcie bo to nie wasz interes kto jak wygląda - byleby czuł się sam ze sobą dobrze" - czytamy.
Doda wypoczywa po wyczerpujących miesiącach
Ostatnie miesiące były dla Dody wyjątkowo pracowite. Na oczach widzów przygotowywała wielką trasę koncertową, której efektem były koncerty w Warszawie. Z czasem okazało się, że wokalistka odwiedzi także inne miasta. Na swoim profilu na Instagramie przekazała właśnie, że wystąpi w Gdańsku.
Oczywiście na wakacjach nie jest tam sama. Towarzyszy jej ukochany. Ależ on ma widoki…
Listen on Spreaker.