Dorota Rabczewska ogłosiła się Afrodytą. Na swój profil na Facebooku piosenkarka wrzuciła zdjęcia znad basenu, gdzie pręży się w bikini. Ale to był dopiero początek dnia. Wieczorem Dorota poszła zabawić się z koleżankami do klubu. Wybrała na tę okazję, jak zawsze bardzo odważną kreację. Wokalistka pochwaliła się naprężonym, sztucznym biustem i wysportowanymi nogami. Jej sukienka była bardzo krótka, tak że gdy Doda siedziała z koleżanką na klubowej kanapie było widać jej tyłek. Ale Doda w ogóle się tym nie przejęła. Bawiła się w najlepsze dalej. Wszyscy przecież wiemy, że Doda nie chlubi się skromnością. Ale co się dziwić mając takie ciało? A niedługo będzie ono należało całkowicie do jednego mężczyzny - Emila Haidara.
Zobacz: Doda kupiła luksusowy apartament nad morzem
Polecamy: Doda wylądowała w szpitalu!!!
Najlepsze wideo: tv.se.pl